Jak wybrać cienie do powiek?

Na rynku coraz więcej jest producentów kosmetyków. Do znanych i popularnych od lat marek co roku dołączają nowe firmy, które też potrafią zaskoczyć czymś klientów, proponując im chociażby kosmetyki tworzone na naturalnych substancjach albo te ekologiczne, pakowane do kartonowych pudełeczek. Samych palet cieni jest tak wiele, że łatwo można się wśród nich zagubić. Różnią się wielkością, opakowaniem, ilością cieni, nazwą i oczywiście kolorystyką. A ten ostatni element jest akurat najważniejszy. Wybierając cienie, koniecznie należy sprawdzić ich kolory. Muszą one pasować do typu urody, karnacji, osobowości i ogólnego stylu kobiety.

Mimo iż każda paleta może mieć swój charakter, który wyrażany jest poprzez kolorystykę i wykończenie cieni, w żadnej nie powinno zabraknąć pewnych podstawowych odcieni. Najważniejsze są te bazowe. Bez nich nie da się wykonać żadnego makijażu. Nawet jeśli powieka jest w całości pokryta zielonym jaskrawym cieniem i niczego innego na niej nie widać, w trakcie malowania bazą dla zieleni na pewno był kolor neutralny – beż lub lub odcień cielisty. Cienie do powiek muszą też składać się z przynajmniej kilku produktów rozświetlających. Nie aplikuje się ich wyłącznie na powiekę. Służą one także do rozświetlania innych partii twarzy – łuku kupidyna czy nawet policzków, w ramach alternatywy dla oddzielnego produktu konturującego. Uroda nabiera blasku i wdzięku, gdy cerę odrobinę się rozjaśni. A jeśli kobieta nie zawsze ma przy sobie rozświetlacz w oddzielnym opakowaniu, zawsze może poratować się paletą z cieniami – o ile występują w niej jasne i błyszczące cienie.

Te dwa typy cieni – cienie bazowe oraz rozświetlające – koniecznie powinny znaleźć dla siebie miejsce w każdej porządnie wykonanej palecie. Jeśli chodzi o resztę, tutaj opcji jest nieskończenie wiele. A nie da się powiedzieć, jaka kolorystyka palety byłaby idealna dla każdej kobiety. Panie same wiedzą przecież, w jakich barwach jest im do twarzy i w jakich czują się po prostu najpiękniej.